wtorek, 30 listopada 2010

Pobierz album !!!

Na LA RAGE  recenzja moje płyty. Odwiedzaj stronę i wspieraj dobre inicjatywy !
Jeśli natomiast jeszcze nie masz płyty to oczywiście za darmo LINK1 lub LINK2
 

czwartek, 25 listopada 2010

Idee LP

Jutro oficjalnie będzie dostępna płyta. Jeśli ktoś chciałby wersję na nośniku cd to za koszty przesyłki pocztowej koło 7-8 zł ? niech pisze do mnie na mail wojciechwyraz@op.pl i tam ustalimy szczegóły. Tymczasem możecie posłuchać promomixu TU oraz kilku kawałków na NA MAJSPEJS !
Pozostańcie nastrojeni, a ja idę spać! 

środa, 24 listopada 2010

PROMOMIX "Idee"

Idę czytać jakieś idee albo raczej o nich, a Wam zostawiam do posłuchania klik -----> PROMOMIX płyty !!!!

Co o tym myślisz ?

piątek, 19 listopada 2010

Co tam panie producencie ?

Początek blogowania. Nowy początek. Bakunin pisał, że żeby coś zbudować, trzeba najpierw wszystko zniszczyć. Nie chodzi o dosłowność rzecz jasna. Na początek kawałek, który otworzy moje "Idee", czyli album który powstawał od lipca tego roku. Teksty pisane na blatach wrocławskich biurek, bibliotecznych ławkach, nad Odrą, a przede wszystkim w moim pokoju. Metoda raczej obserwatora aniżeli uczestnika wydarzeń. Nie brakuje rozliczeń osobistych, bo kiedy nie potrafisz coś powiedzieć bezpośrednio, lepiej to napisać, wiadomo. Tytuł zainspirowany jest Stanisławem Brzozowskim i jego zbiorem "Idee". Dla wnikliwych znajdą się smaczki, bezpośrednio odwołujące się do powyższego, ale także do wielu wielu innych. Parę słów o formie. 19 kawałków, trochę ponad 70 minut muzyki. Niestety nie udało się doprowadzić do końca współpracy z producentem odpowiedzialnym za materiał, dlatego materiał powstał na instrumentalach. Moim zdaniem jest ciekawiej, różnorodniej, cieplej. Wkrótce traklista i okładka. Planowany termin wydania 25 LISTOPAD 2010.
Tymczasem do odsłuchu pierwszy utwór pt. "Co tam panie producencie?", w którym zostaje ustalona raz na zawsze kwestia na linii ja i mój ex-producent. Może trochę za mocno, może zbyt siarczyście - to wszystko z perspektywy czasu. Pod każdą linijką się jednak podpisuje.

Wojciech Wyraz